Hipotermia: jak skutecznie pomóc
Dodano: 15 sierpnia 2018
Jeśli chcesz pomóc osobie głęboko wychłodzonej, obchodź się z nią niezwykle delikatnie. Gwałtowne ruchy, próby pionizacji czy gwałtowne przewracanie do pozycji tzw. bezpiecznej bocznej czasem może bardziej zaszkodzić niż pomóc. Dowiedz się, co robić, gdy ktoś znalazł się w stanie hipotermii.
Źródło: www.zdrowie.pap.pl
To kolejny film Serwisu Zdrowie o pierwszej pomocy; tym razem na temat postępowania w razie głębokiego wychłodzenia.
– Musimy unikać gwałtownych ruchów, bo jest to niebezpieczne. Powinniśmy też unikać prób pionizacji, podnoszenia czy gwałtownego przewracania do pozycji bocznej – mówi Tomasz Sanak, ratownik medyczny z Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie.
Nie oznacza to, że nie można takiej osoby przewrócić do pozycji bezpiecznej - wprost przeciwnie, jest zalecana, jeśli osoba wyziębiona jest nieprzytomna, ale oddycha. Chodzi o to, żeby zrobić to powoli i delikatnie.
Hipotermia to wychłodzenie organizmu. Pierwszym objawem jest drżenie mięśni. W ten sposób organizm stara się wygenerować więcej ciepła przez ruch. Potrzebuje do tego dużo energii, w związku z czym warto tę energię uzupełnić.
– Dlatego osobom wyziębionym warto podać posłodzoną, ciepłą herbatę lub z dużą ilością miodu – mówi Tomasz Sanak.
W drugiej kolejności, gdy nasz organizm się wychładza, dochodzi do obkurczenia łożyska naczyniowego krążenia powierzchniowego i skóra robi się blada i sina. Pojawia się tzw. gęsia skórka.
W lekkim stadium hipotermii, poszkodowany ma zachowany stan świadomości, ale ma dreszcze. – W takiej sytuacji powinniśmy go przede wszystkim odizolować od warunków zewnętrznych – podkreśla Sanak.
Najbardziej narażone na wychłodzenie części ciała w pozycji leżącej to plecy i pośladki, dlatego warto pod spód warto rozłożyć materiał izolacyjny np.: folię termiczną (to cienka, metalizowana płachta z tworzywa sztucznego).
Alkohol nie rozgrzewa
Hipotermią są zagrożone najbardziej osoby starsze, z demencją starczą, gdyż mogą mieć zaburzenia poczucia ciepła i zimna oraz małe dzieci. Narażone są na nią także osoby po wypiciu alkoholu.
– Apeluję, by nie przechodzić obojętnie obok ławki w parku, na której ktoś leży, bo wydaje nam się, że jest pijany i jak wytrzeźwieje to wróci do domu. To nie jest prawda. Powinniśmy za każdym razem reagować, wzywać pogotowie ratunkowe – mówi Sanak. – Jeśli ta osoba ma zachowany stan świadomości, można wezwać straż miejską.
Jeśli osoba wyziębiona jest nieprzytomna, należy rozpocząć masaż zewnętrzny serca: uciskać w odpowiedni sposób klatkę piersiową i rozpocząć sztuczne oddychanie. Gdy krążenie zostanie przywrócone, poszkodowanego należy przenieść do pomieszczenia, a gdy nie jest to możliwe, należy zabezpieczyć go przed dalszym ochłodzeniem i przykryć kocem, kurtką.
Każdy, kto chciałby dowiedzieć się więcej na temat postępowania z osobą wyziębioną, może zarejestrować się na stronie Akademii Hipotermii. Po zalogowaniu się można skorzystać z interaktywnego kursu. Strona jest przeznaczona także dla osób, które nie są związane z medycyną.
W ekstremalnym przypadku hipotermii może nastąpić śmierć z powodu zbyt niskiej temperatury. Według GUS, w 2012 r. w Polsce w wyniku wychłodzenia zmarło 427 osób.
gap
Czytaj również
- Na alergię choruje ok. 12 mln osób
- Poradnik dla nauczycieli WF-u
- Substancje chemiczne i układ hormonalny
- W apteczce astronauty jest niewiele leków
- Depresja sprzyja chorobom serca
- Rekrutacja do programu EU Navigate
- Opracowali nową modyfikację mRNA
- Roboty są przyszłością medycyny
- Przełom w leczeniu raka trzustki?
- Kolekcja mulaży UM we Wrocławiu
- Monowarstwa grafenu w opatrunkach
- Zabieg neuromodulacji krzyżowej na WUM
- Poproś okulistę o wykluczenie jaskry
- 70 proc. zakażeń RS występuje u dzieci
- Zbyt dużo światła nocą szkodzi zdrowiu