Dzisiaj jest 29 Marca 2024, Piątek, imieniny obchodzą:
Logo Niewidzialni.eu (powrót na stronę główną)

Moje dziecko ma biegunkę

Dodano: 13 grudnia 2018

Biegunka atakuje zazwyczaj w najmniej spodziewanym momencie. 75 proc. rodziców musi wówczas zmienić plany i zostać z dzieckiem w domu. Najczęściej w tej trudnej sytuacji umawiają oni wizytę u lekarza. Potwierdza to 60 proc. ankietowanych. Zanim jednak dotrzemy do przychodni, powinniśmy zacząć działać. Ekspert – lekarz, pediatra podpowiada o co warto zadbać w momencie pojawienia się pierwszych oznak biegunki u dziecka.

 

Źródło: www.newseria.pl

– Rola rodziców jest bardzo istotna. Przed udaniem się do lekarza, powinni oni bardzo czujnie monitorować stan dziecka, oceniać stopień jego odwodnienia, uzupełniać płyny i elektrolity, włączyć dietę, bo to mogą zrobić sami, zanim pojawi się zalecenie lekarskie. Powinni też sięgnąć po bezpieczny preparat przeciwbiegunkowy, dopuszczony do stosowania u dzieci. Taki, który będzie skracał czas trwania biegunki, a także spowoduje zmniejszenie liczby stolców, ale bez hamowania perystaltyki jelit – powiedział dr n. med. Paweł Grzesiowski, pediatra.

Lekarz czy farmaceuta?

Porady farmaceuty są najważniejsze jedynie dla 1/4 ankietowanych rodziców (25 proc.), a aż 63 proc. bierze je pod uwagę w następnej kolejności. Rodzice podczas problemów z nadmiernym wypróżnianiem u swojej pociechy, przede wszystkim zwracają się po poradę do lekarza.

Z przytoczonego badania wynika również, że najczęstszymi sposobami na biegunkę, na które stawiają rodzice są: probiotyki (76 proc.), odpowiednie nawadnianie organizmu (75 proc.), lekkostrawne posiłki (69 proc.), a także preparat na zatrzymanie biegunki (65 proc.) i elektrolity (63 proc.). I słusznie, bo właśnie takie środki zapobiegawcze zalecane są przez pediatrów.

Warto pamiętać, że preparaty na biegunkę, które stosujemy u dzieci muszą posiadać dopuszczenie dla wieku dziecka, które ma być leczone i jak najlepszy profil bezpieczeństwa. Na rynku dostępnych jest wiele różnych produktów antybiegunkowych. Warto jednak rozważyć te, które zawierają pochodne taniny. Najlepiej, aby były w formie jak najbardziej przystępnej dla dziecka – np. w postaci bezsmakowych saszetek, których zawartość można rozpuścić w niewielkiej ilości wody.

[1] Badanie ilościowe (n= 468) realizowane techniką CAWI wśród matek dzieci w wieku 3-10 lat.



Czytaj również