Niepełnosprawni są wyraziści

Dodano: 12 kwietnia 2013

Z Janem Nowickim, aktorem filmowym i teatralnym rozmawia Bartosz Szpurek

- Przez wiele lat reżyserował pan spektakle teatralne z udziałem osób z niepełnosprawnością. Jak układała się współpraca z niepełnosprawnymi aktorami?

- Poszedłem na pierwsze spotkanie bardzo spięty. Nie wiedziałem z kim będę pracował i czy uda mi zaaklimatyzować w tym środowisku. Spotkało mnie coś niezwykłego, czarującego. Bez problemu nawiązaliśmy wspólny dialog, chodziliśmy razem na obiady, nasza znajomość z czasem przekształciła się w przyjaźń.

- Przygotowania do wystawienia pierwszej sztuki trwały sześć miesięcy. Gdzie odbyła się jej premiera i jak została przyjęła przez widownię?

- Sztuka została wystawiona w Teatrze Słowackiego w Krakowie. Publiczność była zachwycona.

- Wiele osób nie posiada umiejętności komunikowania się z osobami niepełnosprawnymi. Czy pan miał trudności z nawiązaniem kontaktu z podopiecznymi?

- Wszelkie bariery zostały przełamane już podczas pierwszego spotkania. Nawiązała się jakaś bliskość między nami. Nie bałem się kogoś dotknąć, przywitać się - podając rękę. Zdarzało się, że niektóre osoby przytulałem. To były normalne, ludzkie gesty.

- Jak postrzega pan dzisiaj osoby z niepełnosprawnością?

- Osoby niepełnosprawne są wyraziste i konkretne. Dążą do celu z ogromną determinacją. Nie zrażają się drobnymi niepowodzeniami. W pełni sprawni mogą się od nich wiele nauczyć.