Niepełnosprawny Olsztyn

Dodano: 11 kwietnia 2013

Ponad 6 tysięcy mieszkańców Olsztyna posiada karty parkingowe dla niepełnosprawnych. Skąd takie zainteresowanie kartami? Czyżby społeczeństwo zaczęło masowo podupadać na zdrowiu…

- Część osób korzysta z kart nieuczciwie. Kosztem osób starszych i niepełnosprawnych z rodziny. Trzeba pamiętać, że karta wystawiana jest na osobę, a nie na samochód. Tymczasem karty są rejestrowane na mamę, czy babcię, a więc na osoby które nie posiadają samochodu - wyjaśnia Adam Kondzior, prezes Związku Inwalidów Narządu Ruchu w Olsztynie.

Straż Miejska w Olsztynie patroluje miejskie parkingi. Sprawdza, czy osoby parkujące w miejscach wyznaczonych dla niepełnosprawnych mają do tego prawo.

- Przyjmujemy więcej zgłoszeń od osób niepełnosprawnych, że ktoś nie prawnie wykorzystuje taką kopertę – mianowicie parkuje pojazd, nie mając karty parkingowej, lub wykorzystuje kartę innej osoby. Oczywiście te wszystkie zgłoszenia sprawdzamy i wyciągamy konsekwencje -mówi Jarosław Lipiński, z-ca komendanta Straży Miejskiej w Olsztynie.

Jeśli ktoś posiada kartę parkingową, ma także prawo parkować w miejscu oznakowanym kopertą. Do Olsztyńskiego Zarządu Dróg wpływa co miesiąc kilka nowych wniosków o przyznanie miejsca parkingowego.

- Jest to faktycznie problem, ale przyjęliśmy taką zasadę proporcjonalności – Ocenia się, że około dziesięć procent naszego społeczeństwa, to osoby niepełnosprawne, stąd też staramy się żeby w danym obszarze komunikacyjnym nie było więcej niż 10 miejsc parkingowych dla niepełnosprawnych - tłumaczy Zbigniew Gustek, wicedyrektor olsztyńskiego Zarządu Dróg Miejskich.  

W roku 2007 olsztyńscy urzędnicy wydali 947 kart parkingowych. W 2008 po karty zgłosiło się 1414 osób niepełnosprawnych. Niepełnosprawność w Olsztynie wzrosła o 50 procent.