Dzisiaj jest 20 Kwietnia 2024, Sobota, imieniny obchodzą:
Logo Niewidzialni.eu (powrót na stronę główną)

Płytka wyobraźnia to kalectwo

Dodano: 11 kwietnia 2013

Dominik Rymer ma 29 lat. Trzynaście lat temu miał wypadek. Skoczył do jeziora… To był jego ostatni skok. Woda była za płytka.

 

 

- Po wypadku życie obraca się o 180 stopni. Trzeba zrezygnować ze wszystkich marzeń, planów. Zawsze chciałem zostać mechanikiem samochodowym, jednak stan mojego zdrowia nie pozwolił mi na ukończenie tej szkoły.
 
Utrata świadomości. Uszkodzenie kręgosłupa. Porażenie kończyn dolnych. Często kalectwo na całe życie.
 
- Przy urazach kręgosłupa szyjnego, rehabilitacja prowadzona w sposób profesjonalny może przynieść pozytywne efekty i powrót do sprawności, natomiast w niektórych przypadkach kończy stałym okaleczeniem. Wszyscy, którzy podejmują decyzję skoku do wody powinni mieć to na uwadze – tłumaczy dr n. med. Robert Świerczyński.
 
- Główną przyczyną urazów kręgosłupa jest wchodzenie do wody pod wpływem alkoholu. Niestety wiele osób wykazuje się skrajną nieodpowiedzialnością, można powiedzieć głupotą. Alkohol plus brawura równa się nieszczęście – przestrzega Konrad Piotrowski, ratownik WOPR.
 
Stowarzyszenie Przyjaciół Integracji od 11 lat prowadzi kampanię - Płytka wyobraźnia to kalectwo. Ma ona przestrzegać przed konsekwencjami nieudanych skoków do wody.
 
- To, co jest najważniejsze w tej kampanii – to zwrócenie uwagi młodym ludziom, że skok do wody może zakończyć się tragedią. Kiedy spotykam się z młodzieżą w szkołach staram się do nich dotrzeć, do ich wyobraźni – mówi Piotr Pawłowski, prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Integracji.
 
W Polsce, co roku urazom kręgosłupa ulega ponad 900 osób. Około 30 procent doznaje urazu rdzenia kręgowego. W przeważającej części są to mężczyźni.



Czytaj również