Dzisiaj jest 29 Marca 2024, Piątek, imieniny obchodzą:
Logo Niewidzialni.eu (powrót na stronę główną)

Soczi 2014: Pechowy dzień Polaków

Dodano: 09 marca 2014

Niedziela nie była szczęśliwym dniem dla naszej reprezentacji paraolimpijskiej. Andrzej Szczęsny nie ukończył super giganta, a Maciej Krężel z przewodniczką Anną Ogarzyńską startujący również w super G zostali zdyskwalifikowani. Kamil Rosiek, który startował w biegu na 15 km zajął 11 miejsce.

 

Informacja prasowa

Dzisiejsza trasa i warunki nie należały do najłatwiejszych. W przypadku narciarzy startujących na stojąco na jednej narcie, tak jak nasz reprezentant Andrzej Szczęsny ma to ogromne znaczenie. Jak przyznaje sam zawodnik, krótko po starcie wpadł w dziurę, stracił równowagę i wypadł z trasy. Ponad połowa startujących zawodników nie ukończyła konkurencji, a spośród tych, którzy jak Szczęsny ścigają się tylko na jednej nodze, super G ukończył tylko jeden.

O ogromnym pechu może mówić para Krężel/Ogarzyńska. Po bardzo dobrym przejeździe uplasowali się na 7 pozycji. Zważywszy, ze w Vancouver zajęli w tej konkurencji 9 miejsce można byłoby mówić o sukcesie. Niestety po zawodach okazało się, że wiązania Ogarzyńskiej nie spełniają wymogów technicznych. Na porannym treningu zawodniczce zepsuło się wiązanie i natychmiast je wymieniono. Sędziowie jednak zarzucili polskiej ekipie, że wysokość płyty narty i wiązania przekracza o 2 mm dopuszczalną wysokość 50mm. Jak przyznają zawodnicy - nie był to dla nich najważniejszy start i na szczęście stracili 7 miejsce, a nie pozycję medalową, jednak żal pozostaje.

Jak przyznaje Łukasz Szeliga najważniejsze dla zawodników, to zapomnieć o tej sytuacji i skoncentrować się na kolejnych startach.

- Super gigant nie jest naszą koronną konkurencją. Traktowaliśmy go raczej jako trening i sprawdzian przed superkombinacją. Zawodnicy pojechali dobrze, to dobry prognostyk na kolejne starty. 

Kamil Rosiek startujący w narciarstwie klasycznym łączył duże nadzieje z dzisiejszym startem na 15km na siedząco. Liczył na miejsce w pierwszej 10. Ostatecznie zajął 11 miejsce – zabrakło 15 sekund.

Kolejne starty naszych zawodników we wtorek. W super kombinacji zobaczmy Macieja Krężela i Andrzeja Szczęsnego, a w biegu biathlonowym na 12,5 km wystartują Kamil Rosiek (na siedząco) i Witold Skupień (na stojąco).



Czytaj również